Wafle z mlekiem w proszku, galaretką i bakaliami
Wafelki te przygotowałam z myślą o słodkiej przekąsce na urodziny Synka. Wyszły bardzo kolorowe i z całą pewnością przyciągały oko zarówno dużych jak i małych Gości. Jedyna uwaga, to powideł nie należy nakładać zbyt grubą warstwą. U mnie było ich zdecydowanie za dużo i niestety trochę „wychodziły” podczas krojenia.
- 4 wafle
- powidła śliwkowe
- 200 g mleka w proszku, pełnego
- 1 galaretka żółta
- 1 galaretka zielona
- 200 g masła
- 50 g cukru
- 1,5 szklanki bakalii (żurawina, orzechy, rodzynki, morele, skórka kandyzowana z pomarańczy, kandyzowane wiśnie itp)
Zieloną galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody. Przelewamy do płaskiego naczynia i odstawiamy do stężenia.
Galaretkę żółtą rozpuszczamy w 1 szklance wody i do gorącej dodajemy masło (gdyby się zwarzyło to należy całość podgrzać i wymieszać – nie wolno jednak dopuścić do zagotowania, gdyż galaretka już nam nie stężeje). Następnie dodajemy mleko w proszku i dokładnie mieszamy lub miksujemy. Odkładamy. Gdy masa zacznie tężeć dodajemy do niej bakalie oraz pokrojoną w kostkę zieloną galaretkę.
Foremkę (23×28 cm) wykładamy folią aluminiową. Na dno kładziemy wafel, w razie potrzeby przycinamy ostrym nożem na szerokość/długość blaszki. Wylewamy mocno tężejącą (!) masę, wyrównujemy i przykrywamy drugim waflem. Odkładamy do lodówki na kilka godzin.
Następnie całość wyjmujemy z formy. Pozostałe wafle smarujemy cienko powidłami i łączymy z całością tak, by otrzymać: wafel-powidła-wafel-masa z bakaliami-wafel-powidła-wafel. Ponownie schładzamy.
Ładnie wyglądają a w szczególności warstwa powideł 🙂
Cieszę się, że podoba Ci się to, co w moim mniemaniu wizualnie zepsułam;)
Prezentuje sie przepysznie 😀
Bardzo mi miło:)
ale fajne nadzienie 🙂
Fajne i takie… inne:)
Aż mi się czasy dzieciństwa przypominają. :’) Mniam.
Często u Was robiono wafle? Mi z dzieciństwem kojarzy się dość mocno blok czekoladowy:) Uwielbiałam go:)
ale wyglądają genialnie! <3 cudeńka!
Jej, dzięki:))
Super się prezentują 🙂
i świetnie smakują;):)
Pychota?
Bardzo się cieszę:)
Pychota?
Wspaniale Ci wyszły! dziękuję za skorzystanie z przepisu:)
Dziękuję, jest mi niezmiernie miło usłyszeć/przeczytać to od Ciebie:) Ja dziękuję za świetne przepisy:) Pozdrawiam „po sąsiedzku”:);)
Cżycie kostka masła to 250g
200 g, zaraz doprecyzuję przy liście składników.