Ciasto pijak
Dziś proponuję pyszne ciasto „nakrapiane” rumem. Ilość alkoholu zależy tylko i wyłącznie od Was. Osobiście doskonale pamiętam, że gdy lata temu robiła go moja Mama, rumu nie żałowała;) Samo ciasto jest bardzo podzielne i bardzo dobre. Idealnie sprawdzi się na różnego rodzaju przyjęciach czy uroczystościach. Polecam.
Biszkopt:
- 3 jajka
- 6 łyżek cukru drobnego
- 6 łyżek mąki tortowej
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 6 łyżek oleju
Placek makowo-kokosowy:
- 6 białek
- 150 g cukru
- 150 g kokosu
- 150 g maku
- 1 łyżka mąki
Masa:
- 500 ml mleka
- 1 op. budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru
- 4 żółtka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki cukru
- 2 cukry wanilinowe
- 200 g masła
- ok 1/2 szkl. skórki pomarańczowej kandyzowanej
- 3/4 szkl. rodzynek (namoczonych w rumie)
- rum
Dodatkowo:
- dżem porzeczkowy (najlepiej 100%)
- op. okrągłych biszkoptów
- 100 g czekolady mlecznej i 50 g czekolady gorzkiej
- 5-6 łyżek śmietanki 30 %
Dzień wcześniej namaczamy rodzynki w rumie – zostawiamy je na całą noc.
Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec stopniowo dodajemy cukier. Następnie dodajemy po jednym żółtku i ubijamy dalej. Cienkim strumieniem wlewamy olej, miksujemy jeszcze chwilę, a następnie dodajemy przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę – mieszamy delikatnie łyżką. Pieczemy w formie 21×32 wyłożonej papierem do pieczenia około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Białka na ciasto makowo-kokosowe ubijamy na sztywno, pod koniec wsypując cukier. Następnie dodajemy wymieszane ze sobą: mąkę, mak i kokos, delikatnie mieszamy. Pieczemy do zezłocenia w temp. 180 stopni (około 25-30 minut – pilnujemy by nie spiekło się zbyt mocno).
Z mleka odlewamy 3/4 szklanki. Resztę doprowadzamy do wrzenia razem z cukrem i cukrami wanilinowymi. Odłożone mleko mieszamy z żółtkami, budyniem oraz mąkami, tak długo by nie było grudek. Wylewamy na gotujące się mleko – chwilę gotujemy, stale mieszając, do zgęstnienia. Odkładamy do przestudzenia.
Miękkie masło ucieramy na puch, dodajemy po łyżce zimny budyń. Na koniec dodajemy osączone z rumu rodzynki (trochę rumu można jeszcze wlać do masy) oraz skórkę pomarańczową, mieszamy łyżką.
Składanie: Na biszkopcie rozprowadzamy równą warstwą dżem, przykrywamy ciastem makowo-kokosowym. Następnie wykładamy krem, wyrównujemy. Do miseczki wlewamy ok. 1/2 szklanki rumu, namaczamy biszopty z obu stron i układamy na kremie jeden obok drugiego. Połamaną na kawałki czekoladę razem z kilkoma łyżkami słodkiej śmietanki rozpuszczamy w kąpieli wodnej, następnie robimy na biszkoptach esy-floresy.
czy mak do ciasta ma być mielony ?
Nie, u nas się to ciasto robi z suchym makiem, nie mielonym 🙂