Śnieżny puch
Wspaniałe ciasto, które w internecie pojawia się jako ciasto bez pieczenia, podane na spodzie z herbatników. U mnie w wersji na biszkopcie, gdyż chciałam by ciasto było nieco bardziej podzielne. Warstwa serowa u mnie nieco niższa niż na ciastach prezentowanych na innych blogach, z uwagi na wykorzystanie większej formy, w moim odczuciu było jej jednak w sam raz.
Biszkopt:
- 3 jajka
- 90 g cukru drobnego do wypieków
- 90 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- szczypta proszku do pieczenia
Warstwa serowa:
- 500 g twarogu zmielonego minimum trzykrotnie
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 opakowania śnieżki
- 250 ml mleka
- 2 galaretki cytrynowe
- 500 ml wrzącej wody
Kokosowa posypka:
- 6 łyżek wiórków kokosowych
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka cukru
Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec stopniowo dodając cukier. Następnie dodajemy po 1 żółtku. Mąki przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia. Łączymy z masą jajeczną delikatnie mieszając drewnianą łyżką. Ciasto wylewamy do formy (21×32) wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15-20 minut.
Galaretki rozpuszczamy w 500 ml wrzącej wody, odkładamy w chłodne miejsce.
Gdy galaretki zaczynają tężeć, zalewamy mlekiem śnieżki i ubijamy krótko do zgęstnienia. Następnie dodajemy cukier puder oraz twaróg i krótko miksujemy, tylko do połączenia. Nie przerywając miksowania wlewamy tężejącą galaretkę. Przygotowaną piankę serową przekładamy na upieczony i wystudzony biszkopt, wyrównujemy.
W garnuszku roztapiamy masło z cukrem. Dodajemy wiórki kokosowe i smażymy kilka minut na niewielkim ogniu, na złoty kolor.
Wystudzoną posypkę kokosową wykładamy na ciasto.
Bardzo smakowicie się zapowiada. Na pewno wypróbuje. Dziękuje za przepis i pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję za komentarz:) Pozdrawiam również i zapraszam po kolejne inspiracje:)
Kocham takie desery. Są tak lekkie, że mogłabym zjeść całą blachę. 🙂
https://jaglusia.wordpress.com/