Surówka z białej kapusty
W domu rodzinnym często jadaliśmy kapustę. Najczęściej podsmażaną, rzadziej lekko zblanszowaną, za to surowej (pewnie ze względu na różne żyjątka) nie jadaliśmy wcale. Ja właśnie taką chciałabym dziś zaproponować. Jest przyjemnie chrupiąca. Ogórek i koperek bardzo dobrze jej robią. Podobno kapusta spożywana w tej postaci (na surowo) jest najbardziej wartościowa. No nam smakowała bardzo, bardzo.
- 1/2 główki małej białej kapusty
- 1 cebula
- 2 pęczki koperku
- kilka dużych korniszonów
- 2 ząbki czosnku
- 180 g jogurtu naturalnego (mały kubeczek)
- 1 łyżka majonezu
- sól, pieprz
Z kapusty zdejmujemy wierzchnie liście. Główkę kapusty przekrawamy na pół. Płuczemy pod wodą, po czym drobno szatkujemy. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Dodajemy do kapusty. Ogórka kroimy na plasterki lub półplasterki. Koperek drobno siekamy. Jogurt łączymy majonezem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Przygotowanym sosem polewamy surówkę. Wszystko dokładnie mieszamy.
