Sałatka w makaronowych muszlach
Makaron nadziany makaronem? Dlaczego nie!
Nietypowy sposób podania sałatki. Wykorzystanie makaronowych muszli jest wg mnie bardzo trafione, a taka sałatka świetnie sprawdza się do zjedzenia „na-raz”.
Z podanej poniżej ilości wyszły mi dwa takie talerze, jak widać na zdjęciu i jeszcze trochę samej sałatki zostało mi luzem.
Do wyboru pozostawiam sposób przygotowania kurczaka – czy gotowany, czy smażony, czy pieczony. Warunkiem jest jednak to, by był on pokrojony jak najdrobniej.
- 2 pojedyncze piersi kurczaka
- 1,5 szkl. makaronu orzo
- 6 ogórków konserwowych
- papryka konserwowa (najlepiej taka bez skórki)
- 1-2 ząbki czosnku
- pęczek koperku
- 1 op. makaronu conchiglioni
- 3 łyżki majonezu
- sól, pieprz
- przyprawa uniwersalna
Umyte i osuszone ręcznikiem papierowym mięso pozbawiamy ewentualnych błonek czy kosteczek.
Przygotowujemy wg uznania – albo wkładamy do wody z dodatkiem przyprawy uniwersalnej lub kostki rosołowej (ewentualnie można skomponować własną mieszankę przypraw) i gotujemy mięso do miękkości. Albo doprawiamy solą, pieprzem oraz słodką i ostrą papryką, a następnie obsmażamy na patelni i dopiekamy chwilę w piekarniku.
Oba makarony gotujemy w osolonym wrzątku wg instrukcji podanych na opakowaniu (gotujemy osobno). Odcedzamy. Muszle makaronowe rozkładamy na talerzu, lub desce, by nie posklejały się ze sobą.
Paprykę konserwową oraz ogórki kroimy w kostkę.
Wystudzone mięso kroimy w drobną kostkę.
Majonez mieszamy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, posiekanym drobno koperkiem, solą oraz pieprzem.
Makaron orzo, kurczaka, paprykę oraz ogórki mieszamy z przygotowanym majonezem. Sałatką faszerujemy makaronowe muszle.
Sałatka najlepiej smakuje dobrze schłodzona.
Wygląda bardzo elegancko i tak „inaczej” 🙂 Bardzo fajna opcja i forma podania sałatki 🙂
pysznie wygląda
Taki sałatkowo-makaronowy chapsik to ciekawy pomysł na imprezową przekąskę:)
Jakiej firmy malaron wybrać żeby się nie sklejał i wyglądał tak ładnie jak na zdjęciu? 😉
Ja kupuję po prostu taki, jaki jest dostępny (dosyć ciężko go dostać). Najczęściej używam makaronu firmy Agnesi