Sernikobrownie

Jeżeli chodzi o brownie to kompletnie brak mi doświadczenia z tym wypiekiem. Ani nie wiem jak takie ciasto powinno wyglądać, ani jak powinno smakować.

Jak jednak takie doświadczenie zdobyć, jak nie podczas przygotowań, prawda?

Zrobiłam więc sernikobrownie. Wyszło lekko kleiste, maziste. Czy takie ma być?

Jeśli macie jakiś fajny przepis na brownie, podzielcie się nim, proszę, ze mną 🙂

Masa serowa:

  • 500 g twarogu sernikowego (u mnie 450g Wieluń)
  • ok 3/4 szklanki cukru
  • 2 jajka
  • 1 op. budyniu śmietankowego
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego 

Brownie:

  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 200 g masła
  • 3 jajka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 szklanka mąki

W misce umieszczamy twaróg, cukier, proszek budyniowy, ekstrakt waniliowy oraz jajka. Miksujemy krótko, jedynie do połączenia się składników.


W garnku umieszczamy masło oraz połamaną na kostki czekoladę, rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

Jajka miksujemy z cukrem na jasną, puszystą masę. Cienkim strumieniem wlewamy roztopioną czekoladę. Na samym końcu dodajemy przesianą mąkę, mieszamy delikatnie, do połączenia.


Na środek wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (24x24cm) wylewamy naprzemiennie brownie oraz masę serową. Postępujemy tak do wyczerpania się składników.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 45 minut. Studzimy w uchylonym piekarniku.

Źródło