Bajaderki

Przyznam się Wam, że bajaderki to moja słodka słabość. To jedyna cukiernicza klasyka, po którą naprawdę zdarza mi się od czasu do czasu sięgać „na mieście”, mimo że doskonale wiem, jaka legenda krąży o tym jak i z czego są przygotowywane. Wiem, wiem… nie jestem z tego dumna, więc proszę, nie oceniajcie. 😉

Tym razem jednak postanowiłam zrobić domowe bajaderki i… jejku, wyszły po prostu cudowne. Serio, niewyobrażalnie dobre! Mięciutkie, wyraziste, pachnące rumem i takie, których nie da się porównać z kupnymi. Dla mnie prawdziwa bajaderka musi mieć rumowy akcent, mocny i wyraźny, bo to on nadaje całości charakteru. Jeśli jednak wolisz wersję bez alkoholu, spokojnie można zastąpić go mlekiem.

Do moich bajaderek wykorzystałam połowę krajanki miodowo-rumowej. I muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę. Pamiętam jak kiedyś Mama i Babcia, żeby przygotować bajaderki na święta, specjalnie na tę okazję piekły nieco bardziej przesuszony biszkopt. Ale ta krajanka sprawdziła się moim zdaniem sto razy lepiej! Miała głębszy smak, aromat i idealną wilgotność. Wybaczcie entuzjazm, ale serio, bardzo, bardzo mi one smakowały 🙂

Po raz pierwszy dodałam też do masy serek mascarpone i… wow. To było dokładnie to, czego brakowało, żeby bajaderki stały się jeszcze bardziej kremowe, gładkie i aksamitne. Przechowywałam je dla pewności w chłodnym miejscu, ale przyznam, że znikały tak szybko, że długo tam nie stały 😉

Jeśli kochacie bajaderki choć w połowie tak jak ja, koniecznie spróbujcie zrobić je samodzielnie. Są proste, szybkie, a smak dosłownie przenosi do czasów dzieciństwa, tylko w dużo lepszej wersji. A jeśli zrobicie je, jak ja, z krajanki miodowo-rumowej, będziecie mieć od razu dwa rodzaje pysznych ciasteczek.

  • około 400g suchego ciasta lub ciasteczek bez masy (u mnie połowa ciasta po krajance miodowo-rumowej)
  • około 100 g mascarpone
  • 1 łyżka powideł śliwkowych – opcjonalnie, ale nadaje fajnego smaczku
  • 1-2 łyżki kakao
  • 3-4 łyżki rumu
  • 1-2 łyżki mleka – opcjonalnie, gdyby ciasto wymagało jeszcze nieco nasączenia
  • cukier puder, do smaku – opcjonalnie
  • 30 g posiekanych migdałów
  • 40 g posiekanych orzechów laskowych lub włoskich
  • garść suszonej żurawiny lub rodzynek

Bajaderki – wykonanie:

Ciasto mielimy w malakserze na piasek. Dodajemy kakao, powidła, rum i mascarpone i wyrabiamy, aż do połączenia. Gdyby masa wydawała się za sucha wlewamy jeszcze odrobinkę mleka (lub więcej rumu), a gdyby była mało słodka dodajemy do smaku cukier puder. Na koniec dodajemy posiekane drobno orzechy, migdały, rodzynki lub suszoną żurawinę. Odstawiamy na około 20-30 minut w chłodne miejsce.

Z masy formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego.

Bajaderki możemy obtoczyć w wiórkach kokosowych, kakao, mielonych herbatnikach lub orzechach/migdałach lub polać roztopioną czekoladą.