Łosoś z porową pierzynką
Łosoś z porami to pyszne połączenie. Same pory, podsmażone na Miksie olejów, odpowiednio doprawione są smaczną bazą dla wielu potraw. Dla urozmaicenia do warstwy majonezowej dodałam również niewielką ilość wiórek kokosowych, które przyjemnie „chrupały” podczas jedzenia. Jeżeli jednak chcecie by danie było bardziej fit, zrezygnujcie z warstwy majonezowo-serowej. Sam łosoś z porem również smakuje świetnie:)
Na 4 porcje:
- 2 filety z łososia (po około 250-300g każdy)
- 2 pory
- 2 łyżki Oleju Wielkopolski Miks z Kokosem + do posmarowania formy
- 4 łyżki śmietany 30%
- 15g serka topionego
- sok z połowy cytryny
- 3 łyżki majonezu
- 2 płaskie łyżki parmezanu
- 2 łyżki wiórek kokosowych
- sól, pieprz
- 2 łyżki posiekanego drobno szczypiorku
Łososia myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem. Skrapiamy sokiem z cytryny, doprawiamy solą oraz pieprzem.
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Skrapiamy niewielką ilością oleju i kładziemy łososia.
Pory kroimy na półplasterki.
Na patelni rozgrzewamy 1-2 łyżki oleju i wrzucamy pory. Smażymy je przez około 4-5 minut, cały czas mieszając. Doprawiamy solą oraz pieprzem. Wlewamy śmietankę i dodajemy serek topiony. Smażymy jeszcze chwilę, do czasu aż ser się roztopi.
Pory wykładamy na rybę.
W małym garnuszku mieszamy majonez z parmezanem i wiórkami kokosowymi. Mieszankę tą wykładamy na pory, starając się rozprowadzić ją jak najcieńszą warstwą.
Łososia wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 15-20 minut (gdyby warstwa majonezu zaczęła się zbyt szybko rumienić, przykrywamy rybę folią aluminiową).
Przed podaniem posypujemy posiekanym drobno szczypiorkiem.
I jest por 🙂 Lubię pora 😀
🙂
Fajny pomysł, lubię łososia, a w takiej wersji jeszcze nie jadłam 🙂
Polecam zatem wypróbować:)
Łosoś zawsze, ale do pora mnie nie przekonasz;)
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Będę próbować;)
Ależ to musi być pyszne połączenie 🙂