Kotleciki z łososia
Kotleciki z łososia to świetna alternatywa dla klasycznych dań rybnych. Smakują delikatnie, są proste w przygotowaniu i świetnie nadają się na codzienny obiad. Z podanej porcji uzyskałam sześć kotlecików, w sam raz, by nakarmić całą rodzinę.
Zawsze piszę tutaj szczere opinie, dlatego nie mogę pominąć faktu, że my osobiście najbardziej lubimy łososia w kawałku, najlepiej pieczonego (np w sosie sojowo-miodowo-cytrynowym, z parmezanem albo oprószonego przyprawami). I choć w wersji mielonej również smakuje bardzo dobrze, to dla mnie wersja pieczona pozostaje nr 1. To danie szczególnie spodoba się osobom, które wolą ryby w łagodniejszej, delikatniejszej formie.
Jak podać kotleciki z mielonego łososia?
Takie kotleciki są niezwykle uniwersalne. Można je podać z ziemniakami, kaszą, ryżem czy po prostu w towarzystwie lekkiej surówki.
Pomysł na sos do surówki
Do kotlecików warto przygotować prostą surówkę z sałaty lodowej lub mieszanki sałat. A żeby nie była nudna, polecam szybki sos: wystarczy wymieszać oliwę, odrobinę musztardy francuskiej, sok z cytryny i miód. Ten dressing nadaje sałacie świeżości i świetnie komponuje się ze smakiem ryby. Dokładne proporcje pozostawiam pod przepisem na kotlety z łososia.
Dlaczego warto spróbować?
Kotleciki z mielonego łososia to pomysł na obiad, który łączy prostotę z oryginalnością. Są zdrowe, pełne białka i nienasyconych kwasów tłuszczowych, a przy tym szybkie do przygotowania. Jeśli szukasz czegoś innego niż klasyczny pieczony łosoś, to propozycja właśnie dla Ciebie.

- 500 g filetu z łososia
- 2 jajka
- 1 kajzerka + mleko do jej namoczenia
- 1 lekko (!) kopiasta łyżka majonezu
- 1 łyżeczka musztardy
- 2 łyżki posiekanej natki
- bułka tarta
- suszone oregano
- sól, pieprz
- oliwa/masło klarowane
Kotleciki z łososia – wykonanie:
Z łososia usuwamy skórę, bardzo drobno siekamy lub miksujemy (pulsacyjnie) w rozdrabniaczu.
Kajzerkę zalewamy mlekiem, odstawiamy do namoczenia. Dokładnie odciskamy.
Jajka gotujemy na twardo. Rozgniatamy widelcem lub kroimy w kostkę.
Łososia łączymy z ugotowanymi jajkami, odciśniętą dokładnie kajzerką, posiekaną natką, musztardą, majonezem i przyprawami: solą, pieprzem i suszonym oregano. Dokładnie mieszamy. Gdyby masa wyszła zbyt rzadka, dodajemy trochę bułki tartej.
Z masy rybnej formujemy okrągłe kotleciki (polecam zwilżyć dłonie zimną wodą i dobrze ugnieść masę). Obtaczamy je w bułce tartej. Smażymy na rozgrzanej na patelni oliwie lub maśle klarowanym, z obu stron na złoto (na niezbyt wysokim ogniu).
Do tego miks sałat z ogórkiem, rzodkiewką, startą marchewką i sosem:
Sos:
- 1 łyżka musztardy francuskiej
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka majonezu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3 łyżki oliwy z oliwek lub oleju
- sól, pieprz do smaku
Wszystkie składniki należy połączyć ze sobą.













