Naleśniki dubajskie

Są potrawy, które robią wrażenie, nie tylko smakiem, ale też wyglądem. Do tej kategorii zdecydowanie mogę zaliczyć naleśniki dubajskie. To wyjątkowe połączenie elegancji i egzotyki, które zachwyca na talerzu i rozpieszcza podniebienie.

Przyznaję, że naleśniki są troszkę czasochłonne, ale jednocześnie zaskakująco proste w przygotowaniu. Inspiracją do ich zrobienia był przepis z bloga Dieta Moja Pasja. To połączenie czekoladowych naleśników, kremu pistacjowego połączonego z mascarpone i kremowym serkiem, chrupiącego ciasta kataifi oraz aromatycznych pistacji. To danie, które łączy w sobie głębię smaku, różnorodność tekstur i wyjątkowy wygląd.

Choć naleśniki dubajskie mają deserowy charakter, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podać je na słodki obiad, jak serwuje się naleśniki z serem, dżemem czy owocami.

Kiedy po raz pierwszy przygotowałam te naleśniki, mój syn był zachwycony zarówno ich smakiem jak i wyglądem. Wzorem przepisu, którym się inspirowałam, zawinęłam je w rożki, które prezentują się po prostu pięknie.

Kilka wskazówek z mojej kuchni

  • Jeśli chcesz, aby masa była jeszcze bardziej gęsta, użyj tylko połowy śmietanki lub dodaj dodatkowe opakowanie serka Philadelphia.
  • Ciasto kataifi najlepiej kupić już pieczone, ja użyłam ciasta marki krukam.
  • Naleśniki najlepiej smakują tuż po przygotowaniu. Już po godzinie od zwinięcia stają się nieco bardziej „wysuszone”

Zdaję sobie sprawę, że to nie są naleśniki do przygotowywania na co dzień, ale warto zrobić je chociaż raz. Ich przygotowanie nie jest skomplikowane, choć przyznaję, są nieco czasochłonne. Najważniejsze to dać sobie chwilę na celebrowanie procesu tworzenia 😉

Naleśniki czekoladowe:

  • 2 szkl. mleka
  • 80 g gorzkiej czekolady
  • 30 g masła
  • 1 i 1/3 szkl. maki krupczatki
  • 1 łyżka ciemnego kakao
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  • szczypta soli

Nadzienie:

  • 2 łyżki pasty pistacjowej
  • 125 g serka Philadelphia
  • 250 g mascarpone
  • 100 ml śmietanki kremówki, schłodzonej
  • 50 g pistacji, posiekanych
  • około 30 g ciasta kataifi pieczonego (u mnie marki krukam)
  • 2 łyżki cukru pudru, lub do smaku

Naleśniki dubajskie – wykonanie:

Naleśniki:

Mleko wlewamy do garnka i podgrzewamy. Gdy stanie się ciepłe (nie gotujemy) zdejmujemy go z palnika i dodajemy do niego masło oraz posiekaną na kawałki czekoladę. Odstawiamy na 2 minutki, po czym mieszamy rózgą kuchenną do połączenia. Lekko studzimy.

Do przestudzonego mleka wbijamy jajka, mieszamy rózgą kuchenną, do połączenia.

Następnie dodajemy szczyptę soli, cukier, kakao oraz mąkę. Delikatnie mieszamy, do powstania gładkiego ciasta.

Odstawiamy je na około 30-40 minut.

Patelnię dobrze rozgrzewamy i smażymy cienkie naleśniki.

Odstawiamy je do przestudzenia.

Nadzienie:

W misce łączymy za pomocą łyżki pastę pistacjową, serek philadelphia oraz serek mascarpone.

Osobno ubijamy na sztywno śmietankę. Dodajemy cukier puder do smaku. Ubitą śmietankę dodajemy do miski z przygotowanym kremem.

Obie masy łączymy ze sobą delikatnie mieszając łyżką.

Gdyby była taka potrzeba, krem można jeszcze dodatkowo dosłodzić cukrem pudrem.

Składanie naleśników:

Połowę każdego naleśnika smarujemy niewielką ilością przygotowanego kremu.

Posypujemy częścią pieczonego ciasta kataifi.

Naleśnika składamy na pół.

Wierzch naleśnika smarujemy kolejną częścią ciasta i posypujemy ją posiekanymi pistacjami. Zwijamy w rożek i układamy na talerzu łączeniem do dołu.

Podajemy od razu po przygotowaniu.