Kotlety mielone – przekładane mozzarellą i pomidorem

Kotleciki mielone z frytownicy beztłuszczowej. Pyszne i mięciutkie. Już w podstawowej wersji są bardzo dobre i będą super opcją na obiad, ale jeśli chcesz wprowadzić pewne urozmaicenie, możesz tak jak ja upieczone kotleciki przekroić i przełożyć plasterkiem pomidora, mozzarelli i cebuli. Ja dodatkowo do upieczonych kotlecików włożyłam jeszcze po kilka listków rukoli, dla lepszego smaki i efektu wizualnego. Wyszły mi z tego takie mięsne burgery.

Tak przygotowane kotleciki nadadzą się nie tylko na obiad, ale też jako „mięsna” propozycja imprezowa.

  • 500 g mięsa mielonego drobiowego, u mnie z indyka
  • 1 cebula
  • 1 marchewka
  • 1 kajzerka + mleko do namoczenia
  • 1 małe jajko
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • mielona papryka słodka i ostra
  • szczypta mielonego imbiru
  • sól, pieprz
  • oliwa do smażenia

Dodatkowo:

  • 1-2 pomidory
  • 1 kulka mozzarelli light lub kilka plastrów sera cheddar lub sera wędzonego
  • 1 czerwona cebula

Cebulę kroimy w drobną kostkę, marchewkę obieramy, trzemy na dużych oczkach tartki. Warzywa obsmażamy do zeszklenia, na niewielkiej ilości oliwy.

Kajzerkę zalewamy mlekiem, odstawiamy do namoczenia. Następnie dokładnie odciskamy.

Do mięsa mielonego dodajemy marchewkę z cebulą, kajzerkę, posiekaną natkę, jajko oraz przyprawy: mieloną paprykę słodką i ostrą, mielony imbir oraz sól i pieprz. Dokładnie mieszamy.

Zwilżonymi zimną wodą dłońmi formujemy 6 kotlecików. Odstawiamy je do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie smarujemy je z obu stron oliwą (dodatkowo można wcześniej obtoczyć też w mące krupczatce). Kotleciki układamy w koszyku frytownicy beztłuszczowej (u mnie OVI Smart XXL). Pieczemy przez około 15 minut w 180 stopniach.

Po przestudzeniu kroimy wzdłuż na pół.


Pomidora kroimy na plastry. Mozzarellę kroimy na plastry. Czerwoną cebulę kroimy w piórka lub krążki.

Na każdą połówkę mielonego dajemy plasterek pomidora – oprószamy go suszoną bazylią, następnie dajemy plasterek sera oraz krążek cebuli. Przykrywamy drugą częścią kotleta mielonego.

Gotowe kotlety ponownie układamy w koszyku frytownicy, krótko podgrzewamy, aż ser nieco zmięknie (u mnie 4 minutki, ale można dłużej, by ser bardziej się roztopił – wg gustu).

Podajemy jako imprezową przekąskę lub na obiad z ulubioną surówką i/LUB frytkami.