Placuszki bananowe na maślance
Pyszne placuszki bananowe, które sprawdzą się na śniadanie, do śniadaniówki czy na słodki obiad. Dzieci je uwielbiają, a i dorośli nie potrafią oprzeć się tym wyraźnie bananowym, delikatnym racuszkom.
Bananowe placuszki na maślance wychodzą smaczne i puszyste.
Polecam również bananowe placuszki bez jajek.
- 2 szkl. mąki pszennej
- 1 i 1/2 szkl. maślanki (w temp. pokojowej)
- 2 łyżki brązowego cukru
- szczypta soli
- 2 jajka
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 2 banany
- cukier puder do oprószenia/miód/syrop klonowy
- olej
Maślanka oraz jajka powinny być w temperaturze pokojowej – należy wyjąć je z lodówki na około 1,5 godziny przed przygotowaniami. Jeśli zapomnisz wyjąć maślankę z lodówki, możesz odmierzyć odpowiednią jej ilość i przelać do garnuszka, a ten wstawić na kilka minut do naczynia wypełnionego ciepłą wodą.
Do miski przesiewamy mąkę. Dodajemy cukier, sodę oraz szczyptę soli, mieszamy.
Maślankę łączymy z jajkami, mieszamy rózgą kuchenną do połączenia.
Składniki mokre wlewamy do miski ze składnikami suchymi, delikatnie mieszamy łyżką (koniecznie w jednym kierunku), aż do połączenia (ciasto nie musi być super gładkie, mogą być widoczne grudki, byleby nie było widocznej mąki).
Banany kroimy na półplasterki, dodajemy do ciasta, mieszamy.
Na głębokiej patelni mocno rozgrzewamy nieco oleju. Zmniejszamy moc palnika. Wykładamy po 1 łyżce ciasta i smażymy placuszki z obu stron na rumiano (placuszki nie powinny zbyt szybko się rumienić, najlepiej smażyć je na średnio rozgrzanym oleju).
Odkładamy na ręcznik papierowy. Przed podaniem można oprószyć je cukrem pudrem, skropić syropem klonowym lub podać solo.
Ale to pięknie wygląda. Musze wypróbować ten przepis!