Udka a’la gyros
Skoro tak bardzo lubię i sałatkę gyros i zapiekankę gyros, pomyślałam, że warto spróbować też udek a’la gyros. No i co? No i wyszło pysznie!
Udka a’la gyros to ciekawy pomysł na obiad. Na podsmażone udka wykładamy mieszankę podsmażonych z cebulą pieczarek, czerwoną papryką, ogórki konserwowe oraz kukurydzę. Całość smarujemy majonezowo-ketchupowym sosem, posypujemy tartym serem i zapiekamy w piekarniku.
Polecam np na niedzielny obiad. My poniższe składniki podzieliliśmy na 5-6 porcji.
Do udek tym razem wybrałam gotowe dodatki – kuleczki ziemniaczane z tygodnia francuskiego zakupione w Lidlu, pieczone w frytownicy beztłuszczowej oraz Lidlowa surówka familijna.
- 3 udka bez skóry i kości
- 1 cebula
- około 200 g pieczarek
- 1 mała papryka czerwona
- 3 ogórki konserwowe
- malutka puszka kukurydzy
- 3-4 garście tartego sera
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki ketchupu (najlepiej pikantnego)
- przyprawa do gyrosa
- mielona papryka słodka
- sól, pieprz
Cebulę kroimy w piórka.
Pieczarki kroimy na półplasterki.
Paprykę i ogórki konserwowe kroimy na paseczki.
Oczyszczone z białych błonek mięso oprószamy z obu stron przyprawą do gyrosa. Obsmażamy na rozgrzanej oliwie, do lekkiego zarumienienia. Rozkładamy na dnie naczynia żaroodpornego.
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy, wrzucamy cebulę, a gdy nieco się podsmaży dokładamy pieczarki oraz paprykę. Smażymy do miękkości. Pod koniec oprószamy mieloną słodką papryką. Po zdjęciu z patelni dodajemy ogórki oraz odsączoną z zalewy kukurydzę. Mieszamy. Warzywa rozkładamy na udkach w naczyniu żaroodpornym.
Majonez łączymy z ketchupem. Doprawiamy solą oraz pieprzem. Sosem smarujemy wierzch warzyw. Posypujemy tartym serem.
Udka a’la gyros wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 30 minut (aż temperatura mięsa osiągnie około 74 stopnie. Jeśli wykorzystałaś/eś większe kawałki mięsa, lub były krócej obsmażone na patelni, możesz potrzymać zapiekankę w piekarniku nieco dłużej).