Piersi kurczaka wg siostry Anastazji (w omlecie)
Siostra Anastazja zaskakuje nie tylko ciastami. Również jej pomysły na dania obiadowe godne są uwagi i wykorzystania.
Kotleciki te zrobiłam z chęci przygotowania czegoś nowego, a jednocześnie niedrogiego. Nie spodziewałam się, że danie to „przyjmie się” u nas na stałe. Robiłam je już kilka razy z dużym powodzeniem i tylko raz – niestety- wyszły trochę zbyt tłuste:(
Jeżeli lubicie nowe wydania tradycyjnych potraw, wypróbujcie i ten pomysł. Być może taki kotlet w „omlecie” przypadnie Wam do gustu i na stałe zagości na Waszych stołach:)
- 2-3 piersi kurczaka lub około 500 g piersi indyka
- 3 jajka
- mąka pszenna
- olej/masło klarowane
- sól, pieprz
Mięso dzielimy na mniejsze porcje. Doprawiamy solą oraz pieprzem.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, dodajemy po jednym żółtku i jeszcze chwilę miksujemy.
Mięso obtaczamy w mące, a następnie w pianie jajecznej. Smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju (początkowo kładziemy mięso na mocno rozgrzany olej, a następnie temperaturę zmniejszamy, by ciasto nie przypalało się zbyt mocno).
Podajemy od razu po przygotowaniu.
I robione innym razem:
Załóż domową restaurację xD
Zacznę od tego, że będę od rodziny napiwki pobierać 😉
Do świnki skabonki xD
ale pysznie, zrobię je koniecznie!
Super:) Dzieląc się potem opinią sprawisz mi wielką radość 🙂