Ryba po chińsku
Jeśli chodzi o sałatki świąteczne, to u mnie niezmiennie musi być sałatka jarzynowa oraz moja ulubiona – cebulowa.
Czasami też robię trzecią sałatkę – i wówczas wyszukuję jakąś nowość. Tak też było (w poprzednie Święta) i z tą sałatką. Pomyślałam, że świetnie sprawdzi się z tej okazji, bo jest to sałatka z dodatkiem ryby w cieście.
Sam smak trudno mi ocenić. Mojej Rodzince smakowała bardzo, a mnie osobiście coś w niej jednak przeszkadzało… Co? Nie potrafię stwierdzić. Może już byłam przejedzona;)
Aaa, muszę jeszcze zaznaczyć, że choć mój Maluch nie jadł samej sałatki, to jednak podkradał mi kawałki usmażonej w cieście ryby – bardzo mu smakowały przygotowane w ten sposób:);)
- 1 kg płatów dorsza
- sok z cytryny
Ciasto:
- 3 jajka
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki pszennej
- sól i pieprz
Sos:
- 1 puszka ananasa
- 1 słoik papryki konserwowej
- 2-3 marchewki
- 2 średniej wielkości cebule
- 4 ząbki czosnku
- 7 łyżeczek octu winnego
- 3 łyżeczki sosu sojowego
- 1 szkl. bulionu
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Obraną marchew trzemy na dużych oczkach tarki.
Paprykę konserwową kroimy w paski.
Ananasa kroimy w kostkę (zalewę zachowujemy).
Cebulę kroimy w piórka.
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju. Wrzucamy cebulę i smażymy aż do jej zeszklenia. Następnie dodajemy posiekany bądź przeciśnięty przez praskę czosnek, a po chwili startą marchewkę. Całość smażymy przez chwilę, często mieszając. Wlewamy bulion. Po chwili dodajemy paprykę i ananasa wraz z syropem. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez kilka minut.
Gdy warzywa są już miękkie dodajemy do smaku sos sojowy oraz ocet winny.
Mąkę ziemniaczaną rozrabiamy w niewielkiej ilości zimnej wody i dodajemy do sosu. Gotujemy jeszcze chwilę, aż całość zgęstnieje. Odstawiamy.
Umytą rybę osuszamy ręcznikiem papierowym. Sprawdzamy czy nie ma ości. Doprawiamy solą, pieprzem i skrapiamy sokiem z cytryny. Kroimy na mniejsze kawałki.
Przygotowujemy ciasto: do niewielkiego naczynia wbijamy jajka, dodajemy obie mąki oraz sól i pieprz. Mieszamy rózgą kuchenną aż do połączenia.
Kawałki ryby zanurzamy w cieście. Smażymy na średnio rozgrzanym oleju, z obu stron na złoto.
W salaterce układamy naprzemiennie warstwę sosu oraz kawałki ryby. Odstawiamy do przestudzenia, po czym chłodzimy w lodówce.
Ciekawa propozycja, ale ja chyba zrezygnowałabym z ananasa, bo nie lubię go w połączeniu z rybą 🙂
W tym roku planuję przygotować jeszcze inną wersję:)
U mnie ten przepis zawiera curry bez czosnku i sosu sojowego.
Ciasto do ryby też doprawiamy curry i mąka kukurydzaiana. I warzywa duszone na soku z ananasa aż do odparowania.
Pozdrawiam Justyna
A mnie właśnie zaintrygował sosik z dodatkiem ananasa. Coś nowego.
Serdecznie pozdrawiam:)
Ja wypróbuje go bo to jest coś nowego pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, równiez pozdrawiam