Dacquoise (Dakłas)
Torcik ten zrobiłam całkiem spontanicznie, z lekką obawą i pewnym nastawieniem, że nie wyjdzie…
Efekt? Torcik wyszedł niebiańsko;)!
Nie było osoby, której by nie smakował. Nie było osoby, której by ten lekki bałagan na talerzu przeszkadzał;) I, choć torcik jest słodki, nie było również osoby, która po zjedzeniu kawałeczka, nie miałaby za chwilę ochoty na następny:)
- 6 białek
- 300 g cukru
- 100 g suszonych daktyli
- 100 g orzechów włoskich
- 250 g mascarpone
- 300 g śmietanki 30% lub 36%
- 150 g kajmaku
- szczypta soli
- odrobina cukru pudru i kakao do oprószenia wierzchu
Daktyle i orzechy włoskie siekamy na mniejsze kawałki. Mieszamy wszystko ze sobą, po czym dzielimy na pół.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli (najlepiej w szklanej lub metalowej misce). Do ubitej piany dodajemy po łyżce cukru. Na sam koniec dodajemy połowę posiekanych orzechów i daktyli, mieszamy delikatnie szpatułką.
Na dużej blaszce z wyposażenia piekarnika rozkładamy papier do pieczenia. Rysujemy na nim dwa koła o średnicy około 22cm. Koła te „wypełniamy” ubitą pianą z białek, delikatnie rozprowadzamy po całej zaznaczonej powierzchni.
Blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, po czym od razu obniżamy temperaturę do 140 stopni. Pieczemy bezy przez około 90-95 minut. Studzimy kilka godzin w uchylonym piekarniku.
Mascarpone mieszamy z masą kajmakową.
Schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywno, łączymy z mascarpone i kajmakiem, Dodajemy pozostałe orzechy i daktyle, mieszamy.
Na jeden bezowy blat wykładamy krem i przykrywamy drugim blatem. Całość posypujemy cukrem pudrem i kakao.
Na taki torcik nie trzeba mnie namawiać 🙂 Jestem chętna na duży kawałek 🙂
Dam Ci od razu dwa:);)
Ten torcik niebiańsko wygląda 😉
Pychotka torcik 🙂
Powiem tak: strach piec, bo zaraz zniknie 😀 Uwielbiam takie połączenia. Od razu sobie zapisałam ten przepis 🙂
Cieszę się:) a stwierdzenie, że strach piec, bardzo mi się spodobało;):) hehe
mm.. wygląda obłędnie! 🙂
Dziękuję:)
Pycha!!! Mam ten przepis i od kilku lat bardzo często robię daquasa. Każdy kto go posmakował był zachwycony smakiem . Przepis udostępniłam już kilka razy i osoby które go otrzymały również przekazały innym. To numer 1 z pośród moich licznych przepisów .
To ciasto ma w sobie coś uzależniającego, dlatego nie dziwi mnie, że to Twój numer 1:))
uuuuu beza:D no dobra, namówiłaś mnie i na dokładkę;P
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
🙂 Jakby było złe to bym nie namawiała;) pozdrawiam:)
Torcik genialny! Z chęcią go zrobię 🙂
Polecam, jest rewelacyjny:)