Keks z migdałami

Jeśli lubicie ciasta piernikowe, z pewnością przypadnie Wam do gustu ten keks przygotowany na żytniej mące.
Mocno wilgotny dzięki dodatkowi maślanki, pachnący przyprawami korzennymi, z chrupiącymi kawałkami migdałów w środku. Całość polana lukrem, posypana migdałami i skórką pomarańczową. Ciasto piekłam w małej keksówce, bodajże 20×11, ale świetnie się też sprawdzi w roli babki. Polecam.

keks2

  • 1 i 1/5 szkl. mąki pszennej
  • 1 i 1/5 szkl. mąki żytniej
  • 150g masła
  • 250 g miodu
  • 1 szkl. migdałów (u mnie migdałowe słupki)
  • 3 jajka
  • 3/4 szkl. cukru
  • 1 szkl. maślanki
  • 3 łyżki przyprawy korzennej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Słupki migdałów siekamy na desce, do uzyskania pożądanej przez nas wielkości. Garść odkładamy do dekoracji.
Masło z miodem przekładamy do rondelka i ciągle mieszając podgrzewamy na małym ogniu do połączenia się składników. Studzimy.
Do miski przesiewamy obie mąki, wraz z sodą oczyszczoną oraz przyprawą do piernika.
Całe jajka ubijamy wraz z cukrem na puszystą masę (ok 10 minut, do wyraźnego podwojenia objętości i uzyskania bielszego koloru). Ciągle ubijając, lekką strużką wlewamy przestudzony miód z masłem, dodajemy posiekane migdały oraz maślankę.
Na koniec wsypujemy mąki wraz z przyprawami, delikatnie mieszając łyżką, do połączenia.
Ciasto przelewamy do formy i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 st. ok 50-60 min do tzw suchego patyczka.

Zimne ciasto oprószamy cukrem pudrem lub polewamy lukrem. Ja wybrałam lukier, niestety proporcji cukru nie potrafię podać, gdyż robię na oko. Generalnie wyciskamy sok z połowy cytryny i ciągle ucierając pałką dosypujemy cukier do uzyskania pożądanej konsystencji (u mnie mogły być gdzieś 3-4 kopiate łyżki). Lukrem polewamy ciasto, posypujemy pozostałymi migdałami, przez środek możemy posypać skórką pomarańczową.

keks3

Źródło: Tina Smacznego nr 2/2015