Jabłecznik z połówkami jabłek

Do zrobienia tego jabłecznika zmotywowała mnie spora ilość jabłek, jaka zalega w piwnicy. No może zalega to złe określenie, ale wiecie co mam na myśli;) Trzeba korzystać z tego co się ma, a że mamy dużo jabłek, to aż się prosi, by zrobić z nich jabłecznik.

Z poniższego przepisu skorzystałam po raz pierwszy i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona.

Dodatek serka waniliowego sprawia, że ciasto wychodzi zupełnie inne w smaku, bardziej jakby delikatne.

Do tego przygotowanie go jest proste i bardzo szybkie.

Ciasto:

  •  2,5 szklanki mąki
  • 250 g masła
  • 150 g waniliowego serka homogenizowanego
  • 2/3 szklanki cukru pudru
  • 2 opakowania cukru wanilinowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Dodatkowo:

  • 6 słodkich jabłek
  • cynamon
  • cukier puder

Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiewamy na stolnicę. Mieszamy z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym. Dodajemy starte na dużych oczkach tarki zimne masło, siekamy nożem do połączenia. Na koniec dodajemy serek homogenizowany i wyrabiamy do momentu uzyskania ciasta o gładkiej konsystencji. Dzielimy je na dwie części.

Jedną część ciasta wykładamy na spód wyłożonej papierem do pieczenia formy (21x28cm). Ja pokroiłam ciasto na plasterki i oprószonymi mąką dłońmi wylepiłam spód blaszki. Ciasto można też rozwałkować.

Obrane jabłka kroimy na pół i usuwamy gniazda nasienne. Połówki jabłek układamy obok siebie na cieście. Posypujemy je cynamonem.

Drugą część ciasta wałkujemy na prostokąt wielkości formy (stolnicę delikatnie posypujemy mąką). Ciasto wykładamy na jabłka. Nakłuwamy widelcem w kilku miejscach.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 60 minut.

Zimne ciasto posypujemy cukrem pudrem.

Źródło