Zebra kokosowa

„Zebrę” poczyniłam już w swoim kulinarnym repertuarze nie raz, ale nigdy nie byłam tak zachwycona rezultatem, jak właśnie po wykorzystaniu tego przepisu. Atutem jest tutaj wykorzystanie mleczka kokosowego. Ciasto jest wilgotne, może odrobinę zbyt ciężkie, ale… smakuje, oj smakuje:) Polecam.

zebrakokosowa2

  • 200 g mlecznej czekolady
  • puszka mleka kokosowego (400 ml)
  • 1 łyżka kakao
  • 250 g miękkiego masła
  • op. cukru wanilinowego
  • 4 jajka
  • 300 g mąki
  • 200 g cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 150 g wiórków kokosowym
  • czekolada mleczna (100 g) do polania

Odmierzamy 125 ml mleczka kokosowego,  które umieszczamy w garnuszku i podgrzewamy. Dodajemy połamaną na kawałki czekoladę i kakao. Mieszamy do czasu rozpuszczenia się czekolady. Odkładamy do przestudzenia.

Masło ucieramy wraz z cukrami. Gdy masło stanie się puszyste i zdecydowanie zmieni kolor na bielszy, nie przerywając ucierania, dodajemy po 1 żółtku. Odmierzamy 150 ml mleka kokosowego i dodajemy do masy maślanej, na przemian z mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Białka ubijamy ze szczyptą soli i mieszając szpatułką łączymy delikatnie z ciastem (najlepiej w 2 porcjach).

Ciasto dzielimy na pół.  Do jednej części dodajemy kokos i pozostałe mleko (125 ml), a do drugiej ostudzoną masę czekoladową.

Tortownicę (średnica 26cm) wykładamy papierem do pieczenia, lub smarujemy masłem. Na środek wykładamy 2 łyżki ciemnego ciasta, a następnie 2 łyżki ciasta kokosowego. Czynność powtarzamy do wyczerpania obu mas. Pieczemy 40-45 minut w temp. 175 stopni (ja piekłam odrobinę dłużej, najlepiej sprawdzać patyczkiem – jeśli po wbiciu w ciasto wyciągniemy suchy, „czysty” patyczek, ciasto jest upieczone).

Czekoladę łamiemy na kawałki i wraz z łyżeczką masła roztapiamy w kąpieli wodnej. Roztopioną czekoladą polewamy przestudzone ciasto.

zebrakokosowa1