Ciasto z ajerkoniakiem i truskawkami

Kto lubi proste ciasta z owocami, ręka do góry?:) Pewnie wszystkie ręce zostaną w górze, jeśli do pytania dołączę też to o ciasta wilgotne, delikatne i pyszne?

Ciasto, które dziś prezentuję właśnie takie jest – delikatne, wilgotne, pyszne i do tego wszystkiego – szybkie w wykonaniu. Żółciutkie, z bardzo delikatnym posmakiem ajerkoniaku. No i z truskawkami. Pyszne!

Zrobiłam go wieczorem i następnego dnia miałam robić zdjęcia. Muszę powiedzieć, że mało co do zdjęć zostało 🙂 Rozeszło się migusiem, a przecież: „miał być tylko jeden kawałeczek na spróbowanie”;)

W moim cieście co prawda owoce opadły na dno, ale też użyłam niepełnych szklanek mąki. Dodatkowo moja ulubiona mąką zniknęła ostatnio ze sklepowych półek i teraz testuję i szukam nowej. Może coś polecicie? 🙂

  • 4 jajka
  • 1 szkl. cukru
  • 1 op. cukru wanilinowego
  • 1 szkl. oleju
  • 3/4 szkl. ajerkoniaku
  • 1 pełna szkl. mąki pszennej
  • 1 pełna szkl. mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • około 400 g truskawek

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Jajka ubijamy z cukrem i cukrem wanilinowym na jasną, puszystą masę. Stopniowo wlewamy olej oraz ajerkoniak i dodajemy przesiane z proszkiem do pieczenia obie mąki. Miksujemy tylko do połączenia.

Przygotowane ciasto wylewamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę (21x32cm). Na wierzchu rozkładamy owoce (duże sztuki można przekroić na pół).

Ciasto wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na około 45-50 minut (do tzw suchego patyczka). Studzimy w uchylonym piekarniku.

Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem.